Forum Gildia Muz - Forum Literackie Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

[D] Bitwa

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gildia Muz - Forum Literackie Strona Główna -> Opowiadania, miniatury, drabble
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kaliope
Administrator



Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Wto 15:04, 16 Wrz 2008    Temat postu: [D] Bitwa

Tekst pojedynkowy, dedykuję go Minei.


Bitwa

Bitwa rozpoczyna się w południe. Padają pociski, słychać krzyki, wszędzie pełno uzbrojonych ludzi. Ulice małego miasteczka spływają czerwienią.
Grupka młodych mężczyzn kryje się za ulicznym kramem.
- Są wszędzie! – krzyczy najstarszy. – Nie damy rady.
- Szlag! – pada rozzłoszczona odpowiedź. – Otaczają nas!
Tuż obok młoda dziewczyna zatacza się, trafiona rykoszetem w twarz. Ludzie odciągają ją w zaułek.
- Strzelaj! – wrzeszczy do kolegi jeden z nich. – Szybciej!
- Nie mam już amunicji! – krzyczy, przypadając do ziemi. Pocisk mija go o milimetry.
Zanim wyjdą z podniesionymi rękami, rozlega się błogosławiony dźwięk dzwonu.

W hiszpańskim miasteczku Bunol kończy się doroczna bitwa na pomidory.



(dopisek autorski)
"La tomatina" odbywa się co roku w ostatnią środę sierpnia.Tą tradycję zapoczątkowało w 1944 r. kilku niedorostków, którzy pokłóciwszy się zaczęli rzucać w siebie pomidorami.


Ostatnio zmieniony przez Kaliope dnia Pią 15:12, 19 Wrz 2008, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Minea
Administrator



Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Czw 14:24, 18 Wrz 2008    Temat postu:

Aż nie wierzę, że to mówię, bo zwykle w twoich tekstach brakuje mi polotu i takiego czegoś co mnie wmuruje, ale twój tekst biorę takim, jakim jest. Bo jest po prostu strasznie sympatyczny.

Wracam do niego często, uśmiecham się, uciekam i znów wracam, to o czymś świadczy. Być może dlatego, że zabrałaś się za pomysł, który nie został jeszcze wykorzystany, w dodatku wykorzystałaś go świetnie. Uniknęłaś zbędnego patosu, więc kiedy czytałam drabble nie wzdychałam, że zaraz wyskoczy mi końcówka która krzyknie mi prosto w twarz 'To nie to co myślałaś!'. Cóż mogę jeszcze napisać? Z tobą jest coraz lepiej i wróżę ci wiele sukcesów na polu pisarskim w przyszłości, jednocześnie czuję się dumna, że ten przemiły tworek dedykowany jest właśnie mnie. Przy okazji dziękuję za zmierzenie się w pojedynku literackim, IMO to ty zasłużyłaś za wygraną.

Oby tak dalej, pozdrawiam,
Min, mile zaskoczona dopracowaną stroną techniczną.


Ostatnio zmieniony przez Minea dnia Czw 14:27, 18 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pokrzywa




Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.

PostWysłany: Pią 15:08, 19 Wrz 2008    Temat postu:

*Zwierzak wygląda z nory, wącha, stwierdza, że może przeczytać i wyłazi z "Weselem" w łapce*
Hm, hm. Bitwa. Na początku wygląda dramatycznie, chociaż jak na bitwę trochę za mało przejmująco. Niemniej jednak zakończenie rozbraja w sposób ostateczny i dobitny. Narrator w pewnym sensie opisuje jakby czytał relację, ale sam w niej nie uczestniczył i nie dawał się porwać zapałowi bitewnemu. W pewnym sensie to dobrze, ale nie do końca, bo na mój gust trochę tu brakuje siły przebicia, czegoś, co by trafiło prosto w serce. Puenta też wydaje się, nie to nawet, że za słaba - bo jest mocna, ale nie do końca dobrze ujęta. Niemniej jednak ten maleńki tekścik niezmiernie mi się podoba i zapewne jeszcze do niego wrócę.

Kaliope napisał:
- Szlag! – pada rozłoszczona odpowiedź. – Otaczają nas!

rozzłoszczona

*Hiena wraca do nory i z ciężkim westchnieniem kończy "Wesele" i zabiera się za wkuwanie opracowania na pamięć*


Ostatnio zmieniony przez Pokrzywa dnia Nie 18:23, 07 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TmK




Dołączył: 16 Kwi 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 17:25, 18 Kwi 2013    Temat postu:

Już się miałem rozzłościć na kolejne nic, ale końcówka mile mnie zaskoczyła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gildia Muz - Forum Literackie Strona Główna -> Opowiadania, miniatury, drabble Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin